lądowisko dla helikopterów na dachu

Symbolem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Zabrzu jest zlokalizowane na dachu budynku lądowisko dla helikopterów. Lądowisko zostało wyniesione na wysokość 21,5 metra i jest jednym z niewielu tego typu obiektów w Polsce. To nie była z naszej strony żadna fanaberia. Chodziło o stworzenie warunków bezpiecznego lądowania dla Lokalizacja: Bochnia Krótki opis Lądowisko dla helikopterów Lotniczego Pogotowia Ratunkowego usytuowane jest na dachu jednego z budynków Szpitalu Powiatowego w Bochni. Dlaczego zdecydowano się na system z pompą ciepła, jakie były potrzeby klienta Inwestor potrzebował urządzenia zewnętrznego instalowanego przy płycie lądowiska śmigłowców pozwalającego zapobiegać oblodzeniu w AKTUALIZACJA Odpowiedź z Biura Prasowego Wojewody (data wpływu 21.07.2020) Do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynął wniosek Rejonowego Zarządu Infrastruktury w Krakowie o wydanie pozwolenia na budowę lądowiska dla śmigłowców w kompleksie wojskowym Lubliniec wraz z infrastrukturą techniczną, zlokalizowanego w rejonie ulicy Pawła Stalmacha w Lublińcu. Symbolem tej inwestycji jest lądowisko dla helikopterów, które zlokalizowano na dachu budynku na wysokości ponad 20 metrów. To jedno z niewielu tego typu miejsc w Polsce. Biskupicki SOR to także najnowocześniejszy sprzęt i aparatura medyczna, unikalne rozwiązania organizacyjne, a wkrótce także w pełni funkcjonale centrum urazowe. Na wkład własny potrzebują 1,5 mln zł. Kredyt w takiej wysokości weźmie szpital. Gwarantem kredytu ma być starostwo. Nie wiadomo jedynie, co z lądowiskiem dla helikopterów. Wymogi techniczne dla lądowisk sprawiają, że trudno o pozwolenie na budowę takiego obiektu na dachu szpitala w Nysie. nonton film bumi manusia full movie indoxxi. Fot. Krzysztof Marciniuk Szpital Śląski w Cieszynie uruchomił nowoczesne lądowisko dla helikopterów ratunkowych. Zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Zdrowia nałożonymi na wszystkie szpitale posiadające Szpitalne Oddziały Ratunkowe, Szpital Śląski w Cieszynie został zobowiązany do realizacji tej inwestycji. W przeciwnym wypadku, bez lądowiska cieszyńska placówka musiałaby zamknąć Szpitalny Oddział Ratunkowy, obsługujący niemal 33 tys. pacjentów rocznie i przekształcić go w Izbę Przyjęć, tracąc kwotę 5,5 mln złotych rocznie ze swojego budżetu. Szpital Śląski w Cieszynie właśnie ukończył budowę lądowiska wyniesionego na Pawilonie Łóżkowym dla śmigłowców ratunkowych Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na potrzeby Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. To jedna z najważniejszych inwestycji w historii szpitala, dzięki której staje się jednym z najnowocześniejszych w tym zakresie szpitali w Polsce. – Szpital Śląski w Cieszynie, w myśl przepisów, do końca 2020 roku musi dysponować lądowiskiem. Udało nam się z sukcesem zrealizować tę ważną inwestycję w terminie. Lądowisko daje możliwość niesienia natychmiastowego ratunku pacjentom, którzy będą transportowani bezpośrednio do SOR, gdzie uzyskają pomoc w stanie zagrożenia życia i zdrowia. Zyskane dzięki temu cenne minuty mogą decydować o życiu pacjenta – mówi Czesław Płygawko, dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Koszt budowy cieszyńskiego lądowiska bez doposażenia SOR-u to 7,4 mln zł. Prawie 3,1 mln stanowiły środki pozyskane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, natomiast wsparcie z budżetu państwa wyniosło blisko 1,5 mln zł. Razem z modernizacją SOR-u inwestycja kosztowała prawie 11,2 mln zł. Zdjęcia: Krzysztof Marciniuk Dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim Tomasz Kopiec poinformował w czwartek, 5 maja, że zakończyła się budowa lądowiska dla helikopterów. Jest już gotowe do przyjmowania pacjentów drogą powietrzną. Lądowisko dla ostrowieckiego szpitala jest już gotowePierwotnie budowa lądowiska dla szpitala w Ostrowcu miała się zakończyć jesienią ubiegłego roku. Wykonawca poprosił jednak o wydłużenie czasu realizacji, ze względu na ogromne problemy z pozyskaniem materiałów budowlanych. Ostatecznie, jak informuje Zespół Opieki Zdrowotnej, budowa zakończyła się 30 kwietnia. Lądowisko jest już zgłoszone do wykonywania prac lotniczych w trybie całodobowym i lada dzień wyląduje na nim pierwszy helikopter z kosztowała prawie 4 miliony 700 tysięcy złotych. Była niezbędna, by Szpitalny Oddział Ratunkowy działał w dotychczasowej formie i nie został zdegradowany do poziomu zwykłej Izby Przyjęć. To z kolei wiązałoby się z koniecznością zwrotu pieniędzy unijnych, które w poprzednich latach powiat ostrowiecki pozyskał na budowę oddziału ratunkowego. Przypomnijmy, że zakończyła się ona w 2020 zdjęciaPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Jeżeli struktura konstrukcji lądowiska nie ma dostatecznych własności tłumiących, należy ją wyposażyć w zewnętrzne tłumiki drgań zapobiegające ich przekazywaniu na budynek. Fot. 1. Lądowisko szpitala w Filadelfii (© qingwa – Korzystny czas dla inwestycji budowlanych w Polsce sprzyja wdrażaniu nowoczesnych rozwiązań i technologii i sprawia, że powstają obiekty budowlane, które jeszcze w latach 90. XX w. byty rzadkością. Przykładem jest nieustępujący standardom europejskim rozwój infrastruktury drogowej. Na tym polu pojawia się kolejny kierunek, a mianowicie transport z wykorzystaniem helikopterów. Wprawdzie ten sposób transportu znany jest od dawna, jednak nie był w naszym kraju powszechnie wykorzystywany. Liczba helikopterów oraz lądowisk, przede wszystkim tych naziemnych, była niewielka. Coraz większe potrzeby takiego rodzaju transportu wykazuje sfera biznesu oraz ratownictwo medyczne. Jednakże jednym z podstawowych warunków oprócz posiadania helikopterów jest odpowiadająca im infrastruktura. Szpitale i budynki biznesowe znajdują się przeważnie w zurbanizowanym terenie miejskim, a wyniesione lądowiska dla helikopterów często są jedynym rozwiązaniem sprawnego do nich dotarcia. Pojęcie „wyniesione lądowiska” odnosi się do lądowisk, których płyta usytuowana jest najczęściej ponad otaczającą zabudowę, zapewniając bezpieczny nalot helikopterów. Wyniesione lądowiska umieszczane są na dachach budynków, chociaż się zdarza, że posiadają własną niezależną konstrukcję. Obecnie dla szpitalnych oddziałów ratunkowych (SOR) realizowany jest narodowy program budowy kilkudziesięciu lądowisk dla helikopterów na potrzeby Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W dużej części są to wyniesione lądowiska na budynkach szpitalnych, zapewniające najszybsze dotarcie poszkodowanego do SOR-u. W przeszłości realizacje wyniesionych lądowisk w kraju były rzadkością. Fot. 2. Oddziaływanie wiatrowe helikoptera wg [13] Jednak doświadczenia realizacji istniejących wyniesionych lądowisk dla helikopterów na budynkach szpitalnych dowodzą, że ogólnie pojęte bezpieczeństwo i względy użytkowe budynków szpitalnych z lądowiskami nie są wystarczająco zapewnione [4]. Doświadczenia zagraniczne dla tego typu lądowisk pokazują, że brak respektowania odpowiednich zasad prowadzi w konsekwencji do ponoszenia dodatkowych kosztów. Jak wykazał raport przeprowadzony w przez A&M Texas University w USA, ponad połowa z kilkudziesięciu sprawdzonych budynków z lądowiskami dla helikopterów zbudowanych w latach 70. w USA uległa awarii w wyniku drgań. Dochodziło do uszkodzenia ostatnich kondygnacji budynków, które doznawały zarysowań i pęknięć konstrukcyjnych oraz destrukcji systemów wind i wentylacji. Uznano, że zasadą powinno być projektowanie lądowiska łącznie z budynkiem szpitalnym. Zapewnia to spójność bezpieczeństwa użytkowania obu obiektów oraz daje możliwości wyboru optymalnych parametrów lotniczych. Przy adaptacji istniejących budynków jest to znacznie trudniejsze i bardziej kosztowne, a niejednokrotnie niemożliwe. W odróżnieniu od wielu regulacji zagranicznych [1,2, 3] w dziedzinie budownictwa nie określono krajowych warunków technicznych dla lądowisk. Brak jest wytycznych do określania podstawowego obciążenia wiatrem w jego turbulentnej formie oraz brak wymagań dla dopuszczalnych drgań i wibracji jako następstwa dynamicznego oddziaływania helikoptera na lądowisko i budynek szpitalny. Fot. 3. Efekt dynamicznego oddziaływania strug powietrza [9] Z krajowych przepisów budowlanych dotyczących projektowania i użytkowania obiektów wynika, że lądowiska na budynkach należy rozpatrywać łącznie, o czym często się zapomina. Podstawowymi dokumentami prawnymi są Prawo budowlane1 oraz warunki techniczne2. Zgodnie z przywołanymi zapisami polskie przepisy obligują uczestników procesu inwestycyjnego do zapewnienia ochrony przed hałasem i drganiami. Dodatkowo nakładają obowiązek utrzymania właściwego stanu technicznego obiektu w trakcie jego użytkowania (np. w warunkach zimowych). Jednak trudno się doszukać w krajowych regulacjach np. wartości dopuszczalnych drgań czy wibracji mogących wystąpić w budynkach szpitalnych. W krajach UE czy USA wymagania takie są jednoznacznie określone w odpowiednich dokumentach resortu zdrowia [6]. W Polsce Ministerstwo Zdrowia pozostawia z tym problemem projektantów oraz inwestorów, czyli szpitale. Oddziaływanie dynamiczne i efekty aerodynamiczne Z inżynierskiego punktu widzenia ważnym obciążeniem działającym na lądowisko jest wiatr pochodzący od helikoptera. Występuje tutaj specyficzny układ sił jako podmuchów wiatru wywołanych wirnikiem helikoptera. Niestety parametry takiego obciążenia wiatrem nie są ujęte normowo. Oddziałujący wiatr o skomplikowanej specyfice zmiennych kątów natarcia, występujących efektów wirowych Karmana, flatteru czy buffetingu wymaga zaawansowanych analiz dynamicznych i aerodynamicznych istotnych dla oceny bezpieczeństwa, zwłaszcza wysokich lub podatnych struktur. W przypadku wiatru wywołanego helikopterem najbardziej obciążone są lokalnie elementy elewacji i stolarki okiennej. Niekorzystnym efektem są zaburzenia w funkcjonowaniu instalacji (wentylacja, odwodnienie). Statyczne obciążenie budynku szpitalnego płytą lądowiska może mieć duże znaczenie, gdy dotyczy istniejących budynków, na których umieszczane są lądowiska z płytą betonową. W takim przypadku dodatkowe obciążenie od lądowiska jest porównywalne z dodatkową kondygnacją. Sam ciężar helikoptera (30-50 kN) w porównaniu z ciężarem własnym płyty betonowej lądowiska (5000-8000 kN) jest mniej istotny. Zapewne takie dodatkowe obciążenie nie było brane pod uwagę w przeszłości przy projektowaniu szpitala. Jednak rzadko się zdarza, aby ten problem rzetelnie oceniali projektanci lądowisk na istniejących budynkach. Rozstrzygnąć wątpliwości i udowodnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa obiektu i pacjentów może zaawansowana analiza statyczno-dynamiczna budynku szpitalnego wraz z lądowiskiem. Trudno zatem uwierzyć w zapewnienia projektantów lądowisk niewykonujących tego typu analiz w celu unikania problemów, że adaptowane istniejące budynki szpitalne mogą przenieść istotne dodatkowe obciążenia. Jeżeli kiedyś dla budynku szpitalnego nie zakładano obciążenia od lądowiska, gdzie dodatkowa masa umieszczona na dachu to kilkaset ton, i dodatkowo zostało zwiększone parcie wiatru, to brak rzetelnej oceny inżynierskiej jest w tym przypadku co najmniej brakiem profesjonalizmu. Istotą oddziaływania dynamicznego helikoptera są powtarzalne pulsacyjne lub harmoniczne drgania wywoływane powietrzem z helikoptera, a dokładniej z jego strefy zawirnikowej. Drgania i wibracje powstające w konstrukcji lądowiska przenoszą się na budynek. Projektanci często mylą oddziaływanie helikoptera jako impuls dynamiczny przy lądowaniu (dotknięcie helikoptera do płyty lądowiska), gdzie ten wpływ jest znacznie mniejszy i standardowo uwzględniany przez dodatkowy współczynnik dynamiczny (np. k = 1,5). Fot. 4. Redukcja drgań o 40% za pomocą poliuretanowych wibroizolatorów [9], [14] Dla przypomnienia drgania to procesy lub zjawiska, w których wielkości fizyczne charakterystyczne dla tych procesów lub zjawisk są zmienne w czasie. Drgania można podzielić wg różnych kategorii, np. typu ośrodka drgającego: gazy, ciecze i ciała stałe. Dla ciał stałych, szczególnie konstrukcji budowlanych (i nie tylko), możemy rozróżnić drgania własne zależne tylko od właściwości fizycznych układu drgającego, jak bezwładność, sprężystość i tłumienie, oraz drgania wymuszone układu drgającego wywołane zewnętrznym źródłem energii, np. siły wymuszające. Pojęciem węższym są drgania mechaniczne, definiowane jako ruch cząstek ośrodka sprężystego względem położenia równowagi. Gdy dotyczy to niskoczęstotliwościowych drgań w ośrodkach stałych, mówimy o wibracjach. Drgania zarówno ośrodka gazowego, jak i stałego mogą być przyczyną hałasu. W przypadku helikoptera zawieszonego nad lądowiskiem siłą utrzymującą jest parcie wiatru wiejącego z prędkością przekraczającą 30 m/s. Jeżeli uwzględnimy zmienny charakter tej siły odpowiadającej masie helikoptera (kilka ton) i częstotliwości kilkunastu Hz, to stwierdzimy, że poziom energii przekazywanej na lądowisko jest bardzo duży. Jakie skutki wywoła ta energia w postaci drgań i wibracji, zależy od zdolności tłumiących ośrodka drgającego. Niestety często bez analiz się stwierdza, że znaczna masa płyty betonowej lądowiska jest wystarczająca dla właściwego tłumienia drgań. Jednak jak pokazują realizacje i doświadczenia zagraniczne, nie jest to regułą i często stosowane są dodatkowe systemy tłumiące. Fot. 5. Wibroizolatory w szpitalu Interlaken (Szwajcaria) Jeżeli struktura konstrukcji lądowiska nie ma dostatecznych własności tłumiących, należy ją wyposażyć w odpowiednie zewnętrzne tłumiki drgań, które zapobiegną ich przekazywaniu na budynek. Zasady doboru tłumików i wibroizolatorów są obecnie powszechnie znane i nie stanowią problemu także albo przede wszystkim na etapie projektowania. Obecnie jest wielu wyspecjalizowanych producentów oferujących tłumiki drgań i wibroizolatory, w tym także tłumiki przeznaczone dla lądowisk. W celu weryfikacji i kontroli zachowania się obiektu, np. pod wpływem obciążeń zmiennych, w nowoczesnej inżynierii stosuje się wspomaganie systemami monitoringu. Pozwala on identyfikować, rejestrować i minimalizować zagrożenia. Zamontowanie czujników (akcelerometrów) i automatycznych systemów rejestracji drgań nie stanowi obecnie problemu i nie wpływa istotnie na koszty inwestycji. Monitoring pracy konstrukcji jest powszechnie stosowany na świecie, w tym także dla obiektów szpitalnych. Również w Polsce od ponad 15 lat są doświadczenia ze stosowaniem monitoringu zachowania dynamicznego i aerodynamicznego konstrukcji [11]. Rozwiązania konstrukcyjne tłumików drgań i wibroizolatorów są różne i dostosowane do specyfiki drgań. W przypadku lądowisk z lekkimi płytami najczęściej stosowane są przekładki elastomerowe. W przypadku cięższych płyt (np. betonowych) mogą być stosowane powierzchniowe wibroizolatory w postaci mat. W szczególnych przypadkach mogą być użyte inne typy tłumików. Drgania i wibracje mogą być także przekazywane przez podłoże gruntowe na budynki szpitalne sąsiadujące z lądowiskami na niezależnych konstrukcjach. Przykładem jest lądowisko szpitala Interlaken (fot. 5) w Szwajcarii, gdzie wpływ drgań został zidentyfikowany i ograniczony. Rys. 1. Wymagania w UE i USA dotyczące dopuszczalnego poziomu drgań w pomieszczeniech szpitalnych [7], [8] Dla analogicznego przypadku obecnie budowanego szpitalnego lądowiska na samodzielnej konstrukcji w Gdańsku takie zabezpieczenia nie zostały przyjęte w projekcie. Aby zapewnić wymaganą ochronę od drgań, potrzebne są wartości dopuszczalnych i występujących drgań. W przypadku obiektów szpitalnych wymagania dopuszczalnych norm mają wyjątkowe znacznie. Oprócz wspomnianego problemu trwałości i bezpieczeństwa konstrukcji budynku drgania i wibracje mają niekorzystny wpływ na pacjentów oraz na przeprowadzane operacje i specjalistyczny sprzęt medyczny. W tym zakresie dopuszczalne normy precyzyjnie ujmują zagraniczne wymagania [5, 6, 7, 8]. Przepisy zagraniczne określają maksymalne dopuszczalne drgania w budynkach szpitalnych w zależności od przeznaczenia pomieszczeń: administracja, pomieszczenia pacjentów, sale operacyjne czy pomieszczenia ze sprzętem medycznym szczególnie MRI (rezonansu magnetycznego). Dla sprzętu diagnostycznego, jak MRI, oraz operacji neurochirurgicznych i okulistycznych wymagania są najwyższe. Przytoczone zagraniczne standardy mogą być wykorzystywane przy projektowaniu wobec braku krajowych uregulowań w tym zakresie. Brak kontroli i bagatelizowanie tego typu zagrożeń może być wykorzystane przy roszczeniach poszkodowanych pacjentów wobec administracji szpitali. Rys. 2. Wymagania w zakresie dopuszczalnych zmian w pomieszczeniach do wykonywania rezonansu magnetycznego, stawiane przez firmę Philips [7] Utrzymanie zimowe płyty lądowiska Drugim ważnym zagadnieniem występującym przy projektowaniu i budowie wyniesionych lądowisk jest zapewnienie gotowości zimowej płyty lądowiska. Ma to szczególne znaczenie dla ratownictwa medycznego SOR. Nieoczyszczone ze śniegu lub co gorsza z lodu lądowisko jest bardzo niebezpieczne dla obsługi helikoptera i służb ratowniczych próbujących precyzyjnie wylądować na małym polu, tzw. TLOF. Może być również zagrożeniem dla osób trzecich. Oderwanie kilkukilogramowej bryły lodu i jej upadek z wysokości może mieć tragiczne skutki. Zapewnienie gotowości funkcjonowania lądowiska w okresie zimowym wymaga zastosowania odpowiednich systemów do odladzania i odśnieżania płyty lądowiska. Najskuteczniejszym sposobem jest zastosowanie automatycznych, niezależnych od decyzji człowieka systemów grzewczych utrzymujących ciągłą dodatnią temperaturę płyty lądowiska, np. +3°C. Takie rozwiązania są standardem i mogą być oparte na ogrzewaniu elektrycznym lub zastosowaniu czynnika grzewczego. Droższe jest ogrzewanie elektryczne, szczególnie w przypadku betonowej płyty lądowiska. W przypadku płyt betonowych problem ogrzewania jest znacznie trudniejszy do rozwiązania ze względu na gradient termiczny mogący powodować zarysowania płyty. To z kolei powoduje penetrację wody i cykle zamarzania-rozmarzania betonu, prowadząc do jego szybkiego degradowania. Dobór systemu ogrzewania w przypadku płyt betonowych w porównaniu z płytami aluminiowymi czy kompozytowymi jest bardziej skomplikowany i wymaga większych nakładów. Z tych powodów przeciwnicy ogrzewania uważają, że betonowej płyty lądowiska nie trzeba odśnieżać. Jednak w przypadku szpitali i ratownictwa medycznego gotowość niesienia pomocy powinna być zapewniona przez 24 godziny 7 dni w tygodniu, gwarantując szybki dostęp służb ratowniczych do wypadku. Skrócenie czasu akcji ratowniczej dzięki wykorzystaniu helikopterów poprzez działania Lotniczego Pogotowia Ratunkowego stanowi podstawę finansowania lądowisk ze środków UE. Przepisy amerykańskie obligują do odśnieżania płyty lądowisk szpitalnych [9], [10]. Zapewnienie odśnieżania płyty lądowiska za pomocą metod zmechanizowanych jest ryzykowne i ze względu na bezpieczeństwo praktycznie niemożliwe. Odladzające środki chemiczne nie są również właściwym rozwiązaniem, zabronionym w wielu krajach, w tym w USA [11]. Środki te mogą powodować uszkodzenia silników helikopterów i przenikać do sąsiedniego otoczenia. A przy wietrze mogą bezpośrednio zagrażać ludziom. Ponadto prowadzą do degradacji infrastruktury i elewacji budynków. Ze względu na ochronę środowiska stosowanie na wyniesionych lądowiskach środków chemicznych do odśnieżania jest szkodliwe i niebezpieczne. Rys. 3. Wymagania w zakresie dopuszczalnych zmian w pomieszczeniach do wykonywania rezonansu magnetycznego, stawiane przez firmę Siemens [8] Rozwiązania materiałowe płyty lądowiska Płyty lądowisk wykonywane są obecnie jako betonowe, aluminiowe oraz ostatnio jako kompozytowe. W Polsce w większości budowane są lądowiska z płytą betonową i nieliczne przypadki płyt kompozytowych. Nie są natomiast wykonywane lądowiska z płytą aluminiową. Jednym z ważnych parametrów jest ciężar płyty lądowiska, która decyduje o dodatkowych obciążeniach przekazywanych z lądowiska na budynek. Ma to szczególne znaczenie przy adaptacji istniejących budynków pod wyniesione lądowiska. W tym przypadku rozwiązaniem mniej korzystnym jest płyta betonowa o ok. 10-krotnie większej masie niż płyta kompozytowa. Przy wyborze lądowiska minimalizacja jego ciężaru własnego jest ważnym elementem. Ważna jest także możliwość utrzymania zimowego płyty lądowiska. Płyta betonowa wymaga kosztownych rozwiązań materiałowych i zdecydowanie większej energii do ogrzania niż płyta kompozytowa. Biorąc pod uwagę drgania i wibracje, zdolność tłumienia ciężkiej płyty betonowej będzie większa, ale i tak w obu przypadkach wymagane będą zapewne wibroizolatory. Ze względu na proces i technologię budowy płyty betonowe są bardziej pracochłonne i wymagające technologicznie. W przypadku adaptacji istniejącego budynku szpitalnego dobrym rozwiązaniem jest płyta kompozytowa oparta na prefabrykacji i montażu lekkich elementów. Minimalny czas na wykonanie konstrukcji płyty betonowej to 3-4 miesiące, a w przypadku płyty kompozytowej to zaledwie 2-3 tygodnie. Budowa lądowiska na istniejącym budynku ze względów bezpieczeństwa wymaga niejednokrotnie wyłączenia z użytkowania dwóch najwyższych kondygnacji. Płyta betonowa przy budowie powoduje więc większe ograniczenia w funkcjonowaniu szpitala. Porównanie kosztów różnych technologii nie powinno się odnosić tylko i wyłącznie do kosztów bezpośrednich wykonania lądowiska. Pełna funkcjonalność wyniesionego lądowiska powinna uwzględniać koszty ograniczenia drgań, zapewnienia gotowości zimowej – ogrzewania, koszty koniecznej adaptacji budynku do zwiększonych obciążeń i oddziaływań oraz koszty eksploatacyjne związane np. z ochroną antykorozyjną. Przy takim podejściu płyty kompozytowe (materiałowo droższe na etapie realizacji) mają przewagę dla długiego czasu utrzymania płyty. Z architektonicznego punktu widzenia lżejsze konstrukcje oparte na kompozytach dają większe możliwości stosowania różnych rozwiązań mogących uatrakcyjnić istniejący lub nowo projektowany kompleks szpitalny. Fot. 6. Lądowisko w Iławie w trakcie rozruchu systemu ogrzewania płyty kompozytowej Wnioski Ostatnie doświadczenia krajowe z realizacji wyniesionych lądowisk dla helikopterów na budynkach szpitalnych są niewątpliwie nowym polem inwestycji o skomplikowanej i zaawansowanej technicznie specyfice. Krajowe warunki techniczne oraz wymagania resortu zdrowia nie stawiają wymagań bezpiecznego poziomu drgań i wibracji w budynkach szpitalnych, czego konsekwencją jest uznaniowość przy projektowaniu lądowisk jako obiektów budowlanych i komunikacyjnych. Nie usprawiedliwia to pomijania jednego z najbardziej istotnych problemów bezpieczeństwa użytkowania budynku szpitalnego, na którym spoczywa lądowisko. Projektowanie lądowiska od strony budowlanej powinno być poparte rzetelną analizą optymalnego wyboru konstrukcji lądowiska, dokładną analizą budynku, na którym posadowione jest lądowisko, w tym obliczeń dynamicznych i aerodynamicznych. W wielu wypadkach powinien być stosowany dodatkowo monitoring drgań. Stosowanie tłumików drgań i wibroizolatorów przy realizacjach lądowisk powinno być standardowym sposobem eliminacji zagrożeń. Dla obiektów szpitalnych ze specjalistycznym sprzętem medycznym i diagnostycznym oraz salami operacyjnymi wymagane jest niezakłócone ich funkcjonowanie. Zapewnienie ciągłej gotowości funkcjonowania lądowiska w okresie zimowym wiąże się z zastosowaniem odpowiednich systemów do odladzania i odśnieżania płyty lądowiska. Najwłaściwszym rozwiązaniem jest zastosowanie automatycznych, niezależnych od człowieka, systemów grzewczych. Ze względów ochrony środowiska i otoczenia niedopuszczalne jest stosowanie środków chemicznych. Dynamiczne oddziaływanie lądujących helikopterów przyczynia się do powstawania drgań i wibracji, które jeżeli nie zostaną ograniczone, prowadzić będą do pogarszania się stanu technicznego budynków i mogą powodować zagrożenie dla pacjentów. W tym kontekście nasuwa się pytanie, którym zatytułował swój artykuł wybitny amerykański specjalista w dziedzinie helikopterów i lądowisk Rex Alexander „Czy twoje lądowiska zabiją twoich pacjentów?”. Warto dodać, że najnowsze światowe osiągnięcia w technologii dronów wskazują, że pojawienie się autonomicznych taksówek powietrznych może być kwestią kilku najbliższych lat. dr inż. Krzysztof Wąchalski Literatura Federal Aviation Administration, US Department of Transportation, Heliport Design – AC 150/5390-2C, Chapter 4-Hospital Heliports, 2012. ICAO, Annex 14 to the Convention on International Civil Aviation, Aerodromes Volume II Heliports, 4 Edition, July 2013. National EMS Pilots Association, Hospital Helipads. Safety, Regulatory and Liability Issues Hospitals Must Know & Consider, 2008, K. Wąchalski, Ocena uwarunkowań konstrukcyjnych wyniesionych lądowisk dla helikopterów na budynkach szpitalnych realizowanych obecnie w Polsce, Prace Instytutu Lotnictwa nr 3 (244), Warszawa 2016. A. Nash, Vibration effects in healthcare facilities, Acoustics Paris Conference 2008. SMS Associates San Francisco, USA). American Institute of Architects, Interim Sound and Vibration Design Guidelines for Hospital and Healthcare Facilities (Draft). Acoustical Society of America (ASA), Technical Committees for Architectural Acoustics and Noise, the Institute of Noise Control Engineering (INCE), National Council of Acoustical Consultants (NCAC), USA 2006. Ungar (Acentech, Cambridge): Vibration Criteria for Healthcare Facility Floors, „Sound and vibration” 7/2007. Wesolowsky, Swallow, Floor vibration considerations for sensitive equipment in hospital, medical, pharma and laboratory facilities, Canadian Acoustical Association, Acoustics Week in Canada, 2014. Materiały informacyjne firmy Getzner Werkstoffe GmbH Herrenau 5, 6706 Burs, Austria. Vibration Control Products & Acoustic Floor Systems Mason UK Ltd: Helicopter pad isolation. M. Malinowski, A. Banaś, Z. Cywiński, K. Wąchalski, Die neue StraBenbrucke in Toruń, Polen, Teil 2 Nachweise, „Stahlbau” Vol. 84, No. 5, Ernest&Sohn, 2015. McKinley, Newman, Heliport Snow and Ice Control Methods and Guidelines, Program Engineering and Maintenance Service Washington, 20591, Federal Aviation Administration, US Department of Transportation, 1984. A. Dziubiński, CFD analysis of rotor wake influence on rooftop helipad operations safety, Transactions of the Institute of Aviation No. 1(242), Warsaw 2016. R. Hofle, M. Heim, S. Wiederin, Elastische Lager zur effizienten Schwingungsminderung bei schutzenswerten Bauwerken, „Bauingenieur” No. 9/2014. 1 Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane z późn. zm., szczególnie art. 5 ust. 5e pkt 1. 2 Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie – § 324 i 325. Z półrocznym opóźnieniem zostanie oddane lądowisko dla helikopterów ratunkowych na dachu szpitala w Ostrowcu. Inwestycja miała zakończyć się pod koniec ubiegłego roku. Jednak najpierw aura czyli deszcze a potem problemy związane z brakiem pracowników, spowodowały, że terminy oddania lądowiska dla śmigłowców były już kilkakrotnie przesuwane. Ostateczny termin zakończenia procedur to według dyrektora przyszły miesiąc. A od połowy roku na dachu szpitala będą mogły już lądować helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego po pacjentów lyb z pacjentami do lecznia. Dodajmy, że budowa tego obiektu właśnie na dachu szpitala była wymuszona z dwu powodów. Brak takiego miejsca do szybkiego transportu chorych oznaczałby zamknięcie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i przekształcenie w Izbę Przyjęć. To oznaczałoby mniejsze wpływy dla szpitala. Z kolei wybór dachu na lokalizację takiej infrastruktury wymuszało otoczenie a więc las i brak na tyle dużej przestrzeni wokół, ktora umożliwiałaby przygotowanie miejsca do transportu chorych. Lądowisko kosztowało 4,7 mln zł i jest w pełni finansowane z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjI5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+ PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjI5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+ Teresa Czajkowska Chcemy, żeby portal był miejscem wymiany opinii dla wszystkich mieszkańców Kielc i ziemi świętokrzyskiej. Ze względu na sytuację na Ukrainie i emocje, jakie pojawiają się przy tej okazji, zdecydowaliśmy w najbliższym czasie wyciszyć komentarze na naszej stronie. Zachęcamy do dyskusji w mediach społecznościowych. Apelujemy o wzajemny szacunek i zrozumienie. Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt". Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach. W Cieszynie powstaje nowoczesne lądowisko dla helikopterów LPR. Ta inwestycja była odkładana w Cieszynie przez lata. Teraz już wiadomo, że niebawem śmigłowce ratunkowe będą mogły lądować także na dachu cieszyńskiego szpitala. To przyśpieszy niesienie pomocy o cenne lądowisko dla śmigłowców powstaje na dachu Szpitala Śląskiego. Stąd pacjent ze śmigłowca szybko oraz bezpiecznie trafi na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Zyskane dzięki temu cenne minuty mogą decydować o życiu pacjenta. – Koszt budowy lądowiska wraz z pracami przeciwpożarowymi w środku szpitala to 7,4 mln zł. Dofinansowanie do te-go zadania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wynosi 3,1 mln zł, a z budżetu państwa 1,5 mln zł – informuje Ewa Herman, rzecznik prasowy Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Budowa lądowiska to dla szpitala kluczowa inwestycja, ponieważ brak takiego obiektu spowodowałby w niedalekiej przyszłości zamknięcie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Przekształcenie SOR w Izbę Przyjęć wiązałoby się z kolei z pomniejszeniem ryczałtu na ten oddział w wysokości 5,5 mln zł dłuższego czasu trwały dyskusje, jak szpital powinien poradzić sobie z tym problemem. Rozważane były różne lokalizacje na terenie Cieszyna, ale okazało się, że budowa lądowiska na dachu pawilonu łóżkowego była jedynym miejscem spełniającym wszystkie wymogi formalno-prawne, a takie stawia Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Wymóg funkcjonowania SOR, ustalony przez Ministerstwo Zdrowia jest dzisiaj następujący: „oddział posiada całodobowe lądowisko, zlokalizowane w takiej odległości, aby było możliwe przyjęcie osób, które znajdują się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, bez pośrednictwa specjalistycznych środków transportu sanitarnego”. Termin na dostosowanie do wymogów rozporządzenia upływa 31 grudnia 2020 roku. Choć początkowo mówiono o wcześniejszym terminie, na szczęście został on zmieniony. Szpitalny Oddział Ratunkowy w Cieszynie rocznie udziela kompleksowej pomocy prawie 33 tys. pacjentom. Jego zamknięcie oznaczałoby dla mieszkańców powiatu cieszyńskiego trudność w uzyskaniu natychmiastowej kompleksowej diagnostyki i pomocy, która w stanach nagłego zagrożenia życia jest koniecznością. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

lądowisko dla helikopterów na dachu